poniedziałek, 9 maja 2011

Monkey from hds...


Teraz przyszedł czas na mnie, bym to ja troszkę swoją próżność połechtał i pochwalił się, czym obdarowało mnie bóstwo podziemi ;]
oczywiście ja jak to ja, spaliłem niespodziankę małpiszonową, wychylając się w Pink Friaday z owym amuletem ;] ale prędko HaDeS osobiście przedstawił swoje rękodzieło :)

piękny wisior wykonany z kości, który na chwilę obecną wylądował w duecie wraz z Doro'wym naszyjnikiem cynamonowym- a to dlatego, że obecnie nie wyobrażam sobie dreptania bez jej ,,mocy" na sobie :) a teraz... mam swoich dwóch emocjonalnych opiekunów w jednym :)
jeden stoi na straży przed... drugim ;]
coś pięknego :) i da się odczuć niesamowity pokład energetyczny ;]
amok- wyobrażacie sobie zestawienie Doro & HaDeS?
umarłbym ;] ale rzeczywistość jest nieuchronna ;] i prędzej czy później dojdzie do zetknięcia się tych dwóch światów w werbalny sposób ;]
wraz z Freakiem szykujemy dla Doro pewnego psikusa ;]

jak już powiedziałem- dziękuje :* jak i jednemu, tak i drugiemu ;]
jest mi tylko wstyd, że ani jedno, ani drugie buziaka w podzięce nie dostało- wstyd ;]

a tak między Bogiem a prawdą, nie ma chyba osoby, która jak sroka nie wtapiała się w moją szyję ;] gdym mógł to pewnie też bym się ,,wtapiał" ;)
bo tak się wtopiłem, gdy dostałem owy prezent w swe dłonie :))))))


dziękuje też w imieniu Maszki za moc ciepłych słów, których dziewczę po prostu nie dowierzało :) czytała te wszystkie słowa i nie wiedziała co się dzieje :) jak u mnie tak i u Freaka :)
płakała ze śmiechu, a jej kolor na twarzy na prawdę przypominał buraczkowy ;]
jeszcze nigdy nie była taka... zawstydzona :)
to była rzecz jasna celowa robota z mojej strony ;]
ale kontrataku HaDeSa się nie spodziewałem ;]

dziewczę milczy na blogu, mimo że jest wierną czytelniczką ,,grupy" ;]
sama swego nie zakłada, bo się boi ,,uzależnienia" i straty czasu ;P
takie to babsko ;*

ale powiedziała, że kiedyś się ujawni w komentarz- jej słowa są niczym jak u Doro- jak coś palnie- to w pięty idzie ;]

Małpiszonek trafił tylko raz na szyję Maszki, i zapewne już tam nie powróci- nie oddam :D
mój Ci On ;]
ale podobno dostała już od owego rzemieślnika fuchę do swoich świecidełek dyndających ;]


Jasny jest też już fakt mego werbalnego zetknięcia z istotą jaką jest HaDeS- wiadomo też dlaczego w Hasającym Dialekcie Sarkastycznym przedstawił mnie w sposób jaki przedstawił ;]

Trzymam tez berło w dłoni, bo oprócz tego że czytam Freak'owi w myślach żelazkiem, znając każdy jego ruch ( koszmar), mogę w końcu powiedzieć jakim jest człowiekiem, gdzie odkryłem jego prawdziwe oblicze ;]
ale z tym poczekam sobie jeszcze troszkę ;]
gdybym teraz wyłożył kawę na ławę, nie miałbym z tego żadnej radości i satysfakcji ;P
muszę się w końcu odpłacić za te wszystkie złośliwości i moją kompromitację ;]
to jest prawdziwa nauka pokory i śmiania się z siebie ;]

będę nie raz miał okazje pokazać go z różnej strony i... różnym układzie ;P
i tu też mam władzę ;]

i w taki oto sposób moim atrybutem- a może inaczej- duchowym, zwierzęcym opiekunem stała się małpka ;)
i jest mi z tym bardzo bardzo dobrze :)

 muzycznie zatem



;)

11 komentarzy:

  1. Doskonale się te Twoje gadżety uzupełniają-Piękne...zdaje się że "małpka"przylgnęła do Ciebie jak nic... :-*

    OdpowiedzUsuń
  2. ;] jak widać przylgnęła :D
    wraz z maskotką od Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech już się tłumaczyłam że to miał być tylko żart,a ta małpeczka była taka "słodka" że nie mogłam się oprzeć pokusie :)

    Za to ta HDS-owa jest WYJĄTKOWA-w końcu sam ją stworzył ... wypieściły ją jego palce na pewno jest naładowana pokładem energii i różnych emocji,wiem że gadam jak nawiedzona ale ja wierzę w "moc"takich prezentów własnoręcznie wykonanych w których jest "COŚ"więcej jak tylko kawałek materiału z którego jest wykonana... poza tym naprawdę idealnie do CIEBIE pasuje(to komplement i tylko tak to odbieraj :) ...)

    OdpowiedzUsuń
  4. To my szykujemy dla Doro jakiegoś psikusa ;>
    Nic mi o tym nie wiadomo ;D

    Miałem sporo frajdy przy dzierganiu tej małpeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlatego jest taka wyjątkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Małpeczka jest przeurocza.
    Kimi a jak tak nosisz razem dar od Doro i od Hadesa to masz niezłe doładowanie energetyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zabraniam szykowania psikusów, nienawidzę psikusów!!!
    A małpa naprawdę bardzo udana!

    OdpowiedzUsuń
  8. ps.czy jutro aktualne? Zapomniałam teczki ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. Doro, nie będzie żadnych psikusów ;]
    Kimon głupoty pisze ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. O podziemny bogu, jest dementi! To potwierdziło moje najgorsze obawy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma w ogóle takiej opcji, żeby pojawiły się jakiekolwiek psikusy ;>

    Dziś zacząłem pracę nad ośmiornicą ;)
    Trudnego zwierza sobie wymyśliłaś, a do tego skrobaczka siadła, więc prace stanęły nim się na dobre zaczęły ;]
    Jednak trudności pokonam i na wizytę w Starym Sadzie powinienem się wyrobić ;D
    Chyba... hahaha

    OdpowiedzUsuń