Dla przypomnienia.
Fun polegał na wybraniu najkorzystniejszejszego, najzabawniejszejszego, najbardziej zwałowego zarostu twarzowego, w jakim miałem prezentować się jesienią.
Po dwóch tygodniach intensywnego głosowania, w imponującym stylu, wygrał pornoaktor.
Oto ON!!!
W pełnej okazałości i gotowości!
PORNOOOOOOOOAKTOR ;DDD
UPDATE 27.09.2011. godzina 00:10
Właśnie wilq'owy kalendarz wyświetlił, że dziś jest "Dzień bez porno w internecie".
hahahahahahahahahaha
Nie wiem jak zniese tą niedogodność ;DDD
Jak można byłoby zapomnieć? ;)
OdpowiedzUsuńHadesie! Jesteś uroczy! Spłakałam się ze śmiechu i oplułam klawiaturę herbatą :)
Pornoaktor jest świetny :) Tylko gdzie on schował długowłosą tlenioną spaloną na skwarek pannę z napompowanym biustem? ;)
dżizys
OdpowiedzUsuń&^%$#wa
jpd!
LOL
Choco - vice versa ;>
OdpowiedzUsuńJak już kiedyś wspominałem, tleniona lala obecnie jest zapylona ;)
Green - przekleństwa proszę pisać normalnie, tu nie kościółek ;D
:-O
OdpowiedzUsuńan american style!
Cool :D
Wiesz, że kÓrwa przez Ó to nie grzech?!
OdpowiedzUsuńa huj przez h jest obrzezany,a przez ch nie?
;p
Wyglądasz jak wokalista Metallicy przy promocji jednej z płyt.
Zapuścisz jeszcze wąs i będzie no...super ;p
Ketiov - Ty tak japy nie rozdziawiaj, bo pornoaktor czyha ;>
OdpowiedzUsuńGreen - nie wiedziałem ;P
Inspirowałem się Hetfieldem przy tej stylizacji ;D
Choco - ;)
"Inspirowałem się Hetfieldem przy tej stylizacji ;D"
OdpowiedzUsuńWidać.
Szczególnie w dolnych partiach stylizacji ;p
o matkoś...
OdpowiedzUsuńzrobiłeś to...
uuuuyyyyyyyyah bleeeehhhh ;P
jedynie skomentuje link muzyczny dodając swój z piknymi odgłosami w tle:
www.youtube.com/watch?v=wOBRDYOLa3g
Green - ale o co chodzi ;>
OdpowiedzUsuńKIM - i tak mnie lubisz ;P
po tym poście?... patykiem bym Cie nie ruszył...
OdpowiedzUsuńyyyyyyhhhhhhh myślałem, że nie potrafisz zbrzydzić do siebie człowieka- myliłem się ;]
zatem przez całą jesień zakaz na jakiekolwiek pozowanie i udział w nowych projektach...
"Green - ale o co chodzi ;>"
OdpowiedzUsuń;]]]]
KIM - aj ;p
OdpowiedzUsuńGreen - ;]
Subtelne, autoironiczne ujęcie tematu z wykorzystaniem nieoczywistych, poetyckich kadrów (patrz ujęcie z ręczniczkiem - scena "nad basenem") ;D
OdpowiedzUsuńKimciu, doceń tfórczość... ;)
Aneto - wreszcie zabrał głos ktoś, kto się zna ;-*
OdpowiedzUsuń;)))
HaDeeSie - ha ha ;)
OdpowiedzUsuńUskrzydlona pozytywnym feedbakiem dodam jeszcze - po stronie krytycznej - że zdjęcie z paluszkiem to w wyrazie bardziej niemowlak wyszedł... Taki świeżutki uczesany po kąpieli ;) ;P
Ono miało być obsceniczne ;]
OdpowiedzUsuńTak to jest, gdy za drapieżne stylizacje, zabierają się stateczne dziaduszki ;D
Wychodzi niezamierzony... dramat ;)))
Mnie tam sesja się podoba, a w szczególności zdjęcie pierwsze, ze zmysłowo rozchylonymi ustami:P
OdpowiedzUsuńTrzeba wziąć poprawkę na to, że hds to dopiero początkująca pornstar( chyba):P
Głęboko wierze, że kolejne sesje będą coraz lepsze:))
Anu, chciał nie chciał, przy tego rodzaju działalności szydło z worka może wyjść ;P
OdpowiedzUsuńAle fot sam w sobie bardzo uroczy jest ;)
No i na wszystkich pozostałych jest piękna rycząca czterdziecha ;D ;P
OdpowiedzUsuń(żarcik, żarcik)
Ketiov - amatorsko już nie taka początkująca ;> natomiast za kasę, miałem tylko raz propozycję pornosesji, przy której Twoja to bułeczka z masełkiem ;)
OdpowiedzUsuńNie skorzystałem ;]
Aneto - masz wpierdol za czterdziechę!!!
Ty, Ty, Ty... dziaduwo ;DDD
:DDD
OdpowiedzUsuńPipa Gradowa i Dziaduwa przez u zwykłe :DD
Biere z pocałowaniem rąsi! ;)
Pan Szanowny się nie rzuca, bo się nie poznał na komplemencie. Wiadomo, wielogodzinny dzień pracy, połączony z ejakulacją, stres reflektory... To wyniszcza organizm - znaczy dobrze się wcielił ;)
Przez u zwykłe, gdyż geneza jest od prezydenckiego "Spieprzaj dziadU" ;)
OdpowiedzUsuńZgrabnie wybrnęłaś. Zasłużyłaś na bukkake ;DDD
Świetny ręcznik...Bardzo erotyczny. W sam raz do wycierania członków (pierwotnie było ,,dupki", ale to może kogoś urazić) po co ostrzejszych ujęciach.
OdpowiedzUsuńMD - jakieś grzybki były spożywane, czy trawa palona na jesień ;>
OdpowiedzUsuńJa się tak dobrze na emotikonach nie znam, ale wyczuwam niepokojący brak dystansu do siebie autora bloga. Zatem zamilknę na wieki :)
OdpowiedzUsuńMD - rozpoznawanie emocji piszącego, po emotikonach jego, to podstawa współczesnej komunikacji ;P
OdpowiedzUsuńZ tym dystansem to jest różnie. Czasem jest tak wielki, że zadyszki dostaję ;D
HaDeeS... Masz wpierdol za bukake! Od takiego pornostara... błeeee! - oczywiście pamiętamy, że poruszamy się w świecie tutaj wykreowanym ;)
OdpowiedzUsuńOł jeeee!!! Wkraczamy w rejony S-M ;>
OdpowiedzUsuńJakby co, mam super pejcz, przywieziony z Czarnego Lądu ;DDD
:DDD Leżę na łopatkach pod biurkiem - obezwładniona atakiem śmiechawicy...
OdpowiedzUsuńNo dobra, wygrywasz - pierwszy raz ;P
Ja - w odróżnieniu od niektórych - mam odwagę się do tego przyznać... ;)
O nic nie grałem ;P
OdpowiedzUsuńJak zwykle raduje mnie fakt radowania innych ;DDD
Dla takich chwil warto żyć ;)