czwartek, 7 kwietnia 2011

Pink Friday 2


Z racji, że zniknąłem na chwil kilka z mych osobistych blogowych włości przekazując je HaDeSowi, dostałem od Niego propozycję, by raz na tydzień wrzucić na Jego poletku jakiś ciekawy felietonik, który go nie skompromituje aż tak bardzo ;] rozrusza zastane kości, powieje świeżością i podniesie choć odrobinę statystyki ;)

Nie ukrywam że nieco mój sposób pisania różni się od Freak’owego, no i tematycznie jesteś raczej rozbiegani- ale łączy nas jedno- pozytyw i dobra zabawa :D która niesie za sobą skrobanie energetycznych wibracji, którymi trzeba się dzielić z szerszym gronem - jak najbardziej tak ;)

W zeszłym tygodniu próbowałem się wcielić w role HaDeSa z racji Prima Aprilis heheh nie ukrywam, ze kilka osób łyknęło to jak pelikan, mimo, że post był podpisany jak byk przeze mnie ;) czyli mimo wszystko płynie w nas ta sama sarkastyczna i prymitywna żyłka ha ha ha oł jeeee

Długo zastanawiałem się w jaki sposób prowadzić ,,Pink Friday”, który będzie elastycznym popatrzeniem na tydzień miniony na bloggowych włościach Freak’a :D wiec na dzień dobry mamy porażkę pokazującą moje małpie podmóżdże z racji, że się nie przygotowałem, nie przestudiowując obserwowanych przez Niego blogów ;) a co za tym drepta, post zostanie prędko usunięty przez właściciela :D więc jak prędko cykl się pojawił, tak prędko zniknie ;P tak to jest wybierać się z motyką na słońce ;) następnym razem się poprawię :DDDDDDDD mam nadzieje ;)

Dziś zaczniemy od romantyzmu ;] ha ha ha Przez ostatni tydzień zaobserwowałem HaDeSową tendencje do wylewności swoich uczuć na różnych blogach, które mimo wolnie podglądać muszę ;) mimo, że wiosna pohasała już pełną parą, amory w sercu Freak’a ciągle buzują, rzekłbym nawet, że coraz bardziej się uzewnętrzniają ;] może to racja spadania na grunt na jakim się pojawia? Żyzna gleba? Albo to po prostu tęsknota za JIP? Coraz bardziej daje o sobie znać, a Freak po prostu miejsca sobie przez to znaleźć nie może z racji, że jednak to ruchliwe stworzenie- nie bardziej ode mnie? cycuszki, sianko, zerkanie w oczęta, winko, szepty na uszko, serenady i felietony o niedołężnym pręciku… czytując niektóre komentarze na blogach gdzie pojawia się Freak, banan pojawia się na mojej facjacie ;] ukradkiem czytam i czytam, umierając nie prosząc o reanimacje :D konwersacje przeradzają się w istny amok pozytywnych wibracji, a boczny obserwator, który pojawia się tam po raz pierwszy myśli sobie- Sodoma i Gomora :D każdy z każdym i ze wszystkim :D zastanawiam się tylko czy adorowane Panie dostające słodycz na usta zdają sobie sprawę, że HaDeS tak na prawdę jest wyrafinowanym, zimnym draniem, który tylko kokietuje i zbiera sobie poletko do kurniczka, by móc łechtać swoje ego ;) a gdy przychodzi co do czego prędko łapki umywa, mówiąc- mam rączki na kołderce zwalając na swego ptaka (nie)ponuraka, który chwilowo jest niedołężny :D jest w tym tyle uroku, że nie dziwie się, że wszędzie gdzie się ten człek pojawi, zwykła rozmowa przeradza się w sztorm :D

Każda zabawa ma swoje granice i w tym Freak jest również bezkonkurencyjny, wiedząc kiedy z twarzą się wycofać- bo bądź co bądź narcyz nie może sobie pozwolić na bezwzględną kompromitację, ładnie żegnając się z tłumem fanów idąc spać lub udając amok pracy ;) ha ha ha opanował to do perfekcji ;] chyba jedyna rzecz jaką mu zazdroszczę ha ha ha

Nakręcić, rozpalić i pozostawić- to sprawia mu największa satysfakcję ;P

Mógłbym się tak rozpisywać bez końca z racji, że jestem obserwatorem psychologicznym danej sylwetki, ale mój czas na antenie jest ograniczony ;) heheh

Wiec zapraszam za tydzień na kolejna porcję newsów z zakamarków HaDeSowej duszy ;] następnym razem będzie o pozytywach ;P

Na zakończenie zapraszam do małego konkursu- które będą się pojawiać od czasu do czasu podczas ,,Pink Friday” ;)

Będzie trzeba odpowiedzieć na jedno pytanie z pod maski jaką zakłada HDS ;]

Dziś do wygrania HaDeSowy szkic, który powstał podczas ogarniania jego proporcji do etnicznego obrazu. Niestety stwierdził że nie podpisze się osobiście, z racji, że dłoń mu się spoci, a jest używana w innym celu, więc będziecie musieli się obejść smakiem… Szkiców teraz będzie w brud, bo jak wiadomo HaDeS zgodził się być moim modelem artystycznym ;) od czegoś trzeba zacząć i żeby nie było, to nie ja nalegałem… aż tak bardzo ;P

Pytanie jest następujące ;] ha ha ha

Gdzie pracuje i czym zajmuje się prywatnie HaDeS?

Najbardziej Freakowate i pocieszne odpowiedzi będą wybierane w poniedziałek z pośród komentarzy zostawionych pod tym postem przez samego HaDeSa ;] a szkic zostanie podesłany pod same drzwiczki :DDDDDDD oczywiście jeśli padnie prawidłowa odpowiedź, właściciel ładnie przedstawi swoją sylwetkę prędzej czy później ;] jeśli nie… no nic to;) chyba każdy zastanawiał się czym jest jego owa praca w… kurniku ;P

Hasajcie błogo, kolorowo ;] znikam oddając głos Freak’owi ;]

Kimonek

no i muzyczka dla ucha ;]


miał być teledysk, ale nie można umieścić- a tak mi przypomina HaDeSowe poletko ;] perełka jak dla mnie :) a teledyski Fever Ray są dla mnie majstersztykiem :)

zapomniałem dodać, że na fotkach nie kto inny jak sam Cypisior, który został twarzą ,,Pink Friday" ha ha ha z racji słabości do HaDeSa, a raczej z racji mej słabości, a jego błogosławieństwa jako brata ha ha ha

27 komentarzy:

  1. Spłakałam się... ze śmiechu... ;)
    A potem jak się na drugi dzień czyta dialogi, to strach się bać, co ludzie sobie pomyślą ;)
    Ja może nie będę na pytanie odpowiadać, bo na bank dostanę po łbie... a już dostaję... głupawki.
    Miłego wieczoru, choć właściwie to nic już chyba...

    OdpowiedzUsuń
  2. ;P ino sie uśmiechnę ;]
    obiecałem, ze cicho siedzieć będę na tym poletku w komentarzach, więc dotrzymuje słowa ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  3. Kimek, Zaorać Zaorałeś, a kto inny plony Zbiera... ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. ha ha ha ha znowu literka Z??? ha ha ha
    reanimacji :DDDDDD
    ;] niech zbiera ;) tyle jego :D

    OdpowiedzUsuń
  5. No przecież mówiłam, że mój dzisiejszy wieczór w blogowisku sponsoruje literka "Z" ;P
    Zmilczę już i Zażyczę dobrej Zdrowej nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. :DDDDDD hasaj błogo moje dziewczę :*

    przepraszam za nieobecność HaDeSa Superstar'a, ale ciągle na farbki zarabia ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Kimek, ależ to patriarchalnie zabrzmiało ;)
    Dobra, muszę skończyć robotę, to będę się mogła udać na Zregenerowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. :D oj tam oj tam ;P zaraz tam patriarchalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Co to za paskuda na tym zdjęciu ;>

    OdpowiedzUsuń
  10. :D cypisek malutki :DDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  11. jak nie jak tak...
    nie poznajesz po tym nocnym krzyku?

    OdpowiedzUsuń
  12. Przez te zmarszczki i pryszcze nie poznałem ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  13. nie może wiecznie wyglądać jak bobas :D
    to już stary chłop jest!
    wystarczy że na moich jest ,,wymuskany" :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDd

    OdpowiedzUsuń
  14. Hahahahahaha :D Ja też wielokrotnie zastanawiam się nad tym "co ludzie pomyślą" czytając nasze wymiany zdań. Notabene! HADESIE! Czuję się zawiedziona, myślałam, że ja i tylko ja, a tu i Czekoladka, i Madmargot! Co to ma być pytam ja Ciebie?!?! :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Pateńko najdroższa przecież wiesz, że Cię kocham, tak samo jak Margolcię, Choco, Bożenkę, Marcinka, Dorotkę, Anetkę, Rycha, Asiencję, Marysię, Scholę, Kondiego, Karolę, Ankę, Martę, Arka, Renię, Becię, Haneczkę, Pawełka, Miecię i Terenię ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurnik, Patka ;)

    HaDeeS w roli starej wiedźmy otoczony baranami...
    Coś w tym jest, choć co prawda bardziej siebie widziałabym w tej roli za lat X ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kimon - teledysk pierwsza klasa!!!
    Znasz mnie jak mało kto ;)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj mimo wszystko przyjemnie WAS poczytać i pośmiać się do łez...Przynajmniej człowiek odkrywa inne znaczenie łez...
    Pojemne masz serducho HDS-ie .

    Zgadywać nawet nie próbuję choć nagroda kusząca...


    Teledysk...niezwykle wymowny...

    OdpowiedzUsuń
  19. :D oj tak ;] HaDeS pojemnym jest ;)

    ;) my tylko takie łezki znamy ;] warto by inni tez poszerzali w tym zakresie swe horyzonty ;]

    ciumak Bożenko :*
    odezwę się jutrem ze zdjęciami na maila :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo pojemny jesteś Hadesie ;) Ciekawe, jak Ty to wszystko w sobie mieścisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. pozwolę sobie powiedzieć za Freak'a- jak się popieści... to się wszystko zmieści ;))))))))

    OdpowiedzUsuń
  22. No ba ;) Tylko kto i co ma pieścić ;P Oto jest pytanie...

    OdpowiedzUsuń
  23. ha :D
    i tu jest zagadka do rozgryzienia, będąc oko w oko z samym obmawianym ;PPPPPP
    Choco kochana, jak staniesz z Nim w oko... to się przekonasz ;) i zaznasz odpowiedzi ;]

    OdpowiedzUsuń
  24. no jakby inaczej ;] a pamiętam że ciekawość to pierwszy stopień do... poznania prawdy :DDDDD
    bo kto pyta nie błądzi ;) heheh

    OdpowiedzUsuń
  25. Gdyby nie ciekawość nie było by wynalazków... :)

    OdpowiedzUsuń