Z racji, że zniknąłem na chwil kilka z mych osobistych blogowych włości przekazując je HaDeSowi, dostałem od Niego propozycję, by raz na tydzień wrzucić na Jego poletku jakiś ciekawy felietonik, który go nie skompromituje aż tak bardzo ;] rozrusza zastane kości, powieje świeżością i podniesie choć odrobinę statystyki ;)
Nie ukrywam że nieco mój sposób pisania różni się od Freak’owego, no i tematycznie jesteś raczej rozbiegani- ale łączy nas jedno- pozytyw i dobra zabawa :D która niesie za sobą skrobanie energetycznych wibracji, którymi trzeba się dzielić z szerszym gronem - jak najbardziej tak ;)
W zeszłym tygodniu próbowałem się wcielić w role HaDeSa z racji Prima Aprilis heheh nie ukrywam, ze kilka osób łyknęło to jak pelikan, mimo, że post był podpisany jak byk przeze mnie ;) czyli mimo wszystko płynie w nas ta sama sarkastyczna i prymitywna żyłka ha ha ha oł jeeee
Długo zastanawiałem się w jaki sposób prowadzić ,,Pink Friday”, który będzie elastycznym popatrzeniem na tydzień miniony na bloggowych włościach Freak’a :D wiec na dzień dobry mamy porażkę pokazującą moje małpie podmóżdże z racji, że się nie przygotowałem, nie przestudiowując obserwowanych przez Niego blogów ;) a co za tym drepta, post zostanie prędko usunięty przez właściciela :D więc jak prędko cykl się pojawił, tak prędko zniknie ;P tak to jest wybierać się z motyką na słońce ;) następnym razem się poprawię :DDDDDDDD mam nadzieje ;)
Dziś zaczniemy od romantyzmu ;] ha ha ha Przez ostatni tydzień zaobserwowałem HaDeSową tendencje do wylewności swoich uczuć na różnych blogach, które mimo wolnie podglądać muszę ;) mimo, że wiosna pohasała już pełną parą, amory w sercu Freak’a ciągle buzują, rzekłbym nawet, że coraz bardziej się uzewnętrzniają ;] może to racja spadania na grunt na jakim się pojawia? Żyzna gleba? Albo to po prostu tęsknota za JIP? Coraz bardziej daje o sobie znać, a Freak po prostu miejsca sobie przez to znaleźć nie może z racji, że jednak to ruchliwe stworzenie- nie bardziej ode mnie? cycuszki, sianko, zerkanie w oczęta, winko, szepty na uszko, serenady i felietony o niedołężnym pręciku… czytując niektóre komentarze na blogach gdzie pojawia się Freak, banan pojawia się na mojej facjacie ;] ukradkiem czytam i czytam, umierając nie prosząc o reanimacje :D konwersacje przeradzają się w istny amok pozytywnych wibracji, a boczny obserwator, który pojawia się tam po raz pierwszy myśli sobie- Sodoma i Gomora :D każdy z każdym i ze wszystkim :D zastanawiam się tylko czy adorowane Panie dostające słodycz na usta zdają sobie sprawę, że HaDeS tak na prawdę jest wyrafinowanym, zimnym draniem, który tylko kokietuje i zbiera sobie poletko do kurniczka, by móc łechtać swoje ego ;) a gdy przychodzi co do czego prędko łapki umywa, mówiąc- mam rączki na kołderce zwalając na swego ptaka (nie)ponuraka, który chwilowo jest niedołężny :D jest w tym tyle uroku, że nie dziwie się, że wszędzie gdzie się ten człek pojawi, zwykła rozmowa przeradza się w sztorm :D
Każda zabawa ma swoje granice i w tym Freak jest również bezkonkurencyjny, wiedząc kiedy z twarzą się wycofać- bo bądź co bądź narcyz nie może sobie pozwolić na bezwzględną kompromitację, ładnie żegnając się z tłumem fanów idąc spać lub udając amok pracy ;) ha ha ha opanował to do perfekcji ;] chyba jedyna rzecz jaką mu zazdroszczę ha ha ha
Nakręcić, rozpalić i pozostawić- to sprawia mu największa satysfakcję ;P
Mógłbym się tak rozpisywać bez końca z racji, że jestem obserwatorem psychologicznym danej sylwetki, ale mój czas na antenie jest ograniczony ;) heheh
Wiec zapraszam za tydzień na kolejna porcję newsów z zakamarków HaDeSowej duszy ;] następnym razem będzie o pozytywach ;P
Na zakończenie zapraszam do małego konkursu- które będą się pojawiać od czasu do czasu podczas ,,Pink Friday” ;)
Będzie trzeba odpowiedzieć na jedno pytanie z pod maski jaką zakłada HDS ;]
Dziś do wygrania HaDeSowy szkic, który powstał podczas ogarniania jego proporcji do etnicznego obrazu. Niestety stwierdził że nie podpisze się osobiście, z racji, że dłoń mu się spoci, a jest używana w innym celu, więc będziecie musieli się obejść smakiem… Szkiców teraz będzie w brud, bo jak wiadomo HaDeS zgodził się być moim modelem artystycznym ;) od czegoś trzeba zacząć i żeby nie było, to nie ja nalegałem… aż tak bardzo ;P
Pytanie jest następujące ;] ha ha ha
Gdzie pracuje i czym zajmuje się prywatnie HaDeS?
Najbardziej Freakowate i pocieszne odpowiedzi będą wybierane w poniedziałek z pośród komentarzy zostawionych pod tym postem przez samego HaDeSa ;] a szkic zostanie podesłany pod same drzwiczki :DDDDDDD oczywiście jeśli padnie prawidłowa odpowiedź, właściciel ładnie przedstawi swoją sylwetkę prędzej czy później ;] jeśli nie… no nic to;) chyba każdy zastanawiał się czym jest jego owa praca w… kurniku ;P
Hasajcie błogo, kolorowo ;] znikam oddając głos Freak’owi ;]
Kimonek
no i muzyczka dla ucha ;]
miał być teledysk, ale nie można umieścić- a tak mi przypomina HaDeSowe poletko ;] perełka jak dla mnie :) a teledyski Fever Ray są dla mnie majstersztykiem :)
zapomniałem dodać, że na fotkach nie kto inny jak sam Cypisior, który został twarzą ,,Pink Friday" ha ha ha z racji słabości do HaDeSa, a raczej z racji mej słabości, a jego błogosławieństwa jako brata ha ha ha
Spłakałam się... ze śmiechu... ;)
OdpowiedzUsuńA potem jak się na drugi dzień czyta dialogi, to strach się bać, co ludzie sobie pomyślą ;)
Ja może nie będę na pytanie odpowiadać, bo na bank dostanę po łbie... a już dostaję... głupawki.
Miłego wieczoru, choć właściwie to nic już chyba...
;P ino sie uśmiechnę ;]
OdpowiedzUsuńobiecałem, ze cicho siedzieć będę na tym poletku w komentarzach, więc dotrzymuje słowa ha ha ha
Kimek, Zaorać Zaorałeś, a kto inny plony Zbiera... ;P
OdpowiedzUsuńha ha ha ha znowu literka Z??? ha ha ha
OdpowiedzUsuńreanimacji :DDDDDD
;] niech zbiera ;) tyle jego :D
No przecież mówiłam, że mój dzisiejszy wieczór w blogowisku sponsoruje literka "Z" ;P
OdpowiedzUsuńZmilczę już i Zażyczę dobrej Zdrowej nocy ;)
:DDDDDD hasaj błogo moje dziewczę :*
OdpowiedzUsuńprzepraszam za nieobecność HaDeSa Superstar'a, ale ciągle na farbki zarabia ;]
Kimek, ależ to patriarchalnie zabrzmiało ;)
OdpowiedzUsuńDobra, muszę skończyć robotę, to będę się mogła udać na Zregenerowanie ;)
:D oj tam oj tam ;P zaraz tam patriarchalnie :D
OdpowiedzUsuńCo to za paskuda na tym zdjęciu ;>
OdpowiedzUsuń:D cypisek malutki :DDDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńJakiś niepodobny ;DDD
OdpowiedzUsuńjak nie jak tak...
OdpowiedzUsuńnie poznajesz po tym nocnym krzyku?
Przez te zmarszczki i pryszcze nie poznałem ;DDD
OdpowiedzUsuńnie może wiecznie wyglądać jak bobas :D
OdpowiedzUsuńto już stary chłop jest!
wystarczy że na moich jest ,,wymuskany" :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDd
Hahahahahaha :D Ja też wielokrotnie zastanawiam się nad tym "co ludzie pomyślą" czytając nasze wymiany zdań. Notabene! HADESIE! Czuję się zawiedziona, myślałam, że ja i tylko ja, a tu i Czekoladka, i Madmargot! Co to ma być pytam ja Ciebie?!?! :D:D:D
OdpowiedzUsuńPateńko najdroższa przecież wiesz, że Cię kocham, tak samo jak Margolcię, Choco, Bożenkę, Marcinka, Dorotkę, Anetkę, Rycha, Asiencję, Marysię, Scholę, Kondiego, Karolę, Ankę, Martę, Arka, Renię, Becię, Haneczkę, Pawełka, Miecię i Terenię ;DDD
OdpowiedzUsuńKurnik, Patka ;)
OdpowiedzUsuńHaDeeS w roli starej wiedźmy otoczony baranami...
Coś w tym jest, choć co prawda bardziej siebie widziałabym w tej roli za lat X ;)
Kimon - teledysk pierwsza klasa!!!
OdpowiedzUsuńZnasz mnie jak mało kto ;)))
Oj mimo wszystko przyjemnie WAS poczytać i pośmiać się do łez...Przynajmniej człowiek odkrywa inne znaczenie łez...
OdpowiedzUsuńPojemne masz serducho HDS-ie .
Zgadywać nawet nie próbuję choć nagroda kusząca...
Teledysk...niezwykle wymowny...
:D oj tak ;] HaDeS pojemnym jest ;)
OdpowiedzUsuń;) my tylko takie łezki znamy ;] warto by inni tez poszerzali w tym zakresie swe horyzonty ;]
ciumak Bożenko :*
odezwę się jutrem ze zdjęciami na maila :*
Bardzo pojemny jesteś Hadesie ;) Ciekawe, jak Ty to wszystko w sobie mieścisz ;)
OdpowiedzUsuńpozwolę sobie powiedzieć za Freak'a- jak się popieści... to się wszystko zmieści ;))))))))
OdpowiedzUsuńNo ba ;) Tylko kto i co ma pieścić ;P Oto jest pytanie...
OdpowiedzUsuńha :D
OdpowiedzUsuńi tu jest zagadka do rozgryzienia, będąc oko w oko z samym obmawianym ;PPPPPP
Choco kochana, jak staniesz z Nim w oko... to się przekonasz ;) i zaznasz odpowiedzi ;]
jeśli... to... uhm... ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńno jakby inaczej ;] a pamiętam że ciekawość to pierwszy stopień do... poznania prawdy :DDDDD
OdpowiedzUsuńbo kto pyta nie błądzi ;) heheh
Gdyby nie ciekawość nie było by wynalazków... :)
OdpowiedzUsuń