czwartek, 24 stycznia 2013

Pieta... part 2


,,Pieta..."
part 2

ołówek + czarny akryl na kartonie

100x70

odświeżany po poprawkach, zza szafy wyciągnięty
2011

(pierwszy homoerotyczny chrabąszcz)


Wcześniej motyw Piety był dla mnie bardzo wymowny. Bardzo bardzo.
I może napisałbym dłuższy i głębszy felieton w tej materii.
Teraz jakoś troszkę mniej, ale czasem trzeba powrócić do przeszłości, by się nią rozprawić nie zostawiając niczego zawieszonego w eterze.

Motyw ten pojawi się jeszcze nie raz- rzeknę nawet, że powstający komiks tym akcentem zostanie również posmarowany.


Czasem żałuje, ze zniszczyłem obraz na płótnie z tym motywem.

poniżej pierwsza wersja rysunku (dość oszczędna), która swoje pierwsze i ostatnie wyjście miała na mojej pierwszej, autorskiej wystawie w Artefakcie (Kraków) lipcem 2011.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz